Budzik ma wakacje. Koniec nastawiania . Skończyło się wreszcie. Mozolne pisanie. Wszystkiego co robić. Mam w codziennym planie . Nareszcie wakacje. Wolność i swoboda. Nie muszę wychodzić. Gdy pod psem pogoda . Mogę czytać nocą. Książek cały stos. Nie martwić się o to. Że spuchnięty nos . Tak sobie rano. Przez chwilę
Nadchodzą wakacje - wierszyki i zagadki. będę witać polskie morze. żeby bawić się na plaży. i dlatego jadę w góry. w górach lubię spędzać lato. Ja na morze nie mam czasu. Wolę jechać het- do lasu. albo w rzece łowić ryby. żeby wskoczyć do jeziora.
. 8ew9x0iqpl.pages.dev/4908ew9x0iqpl.pages.dev/8098ew9x0iqpl.pages.dev/66